poniedziałek, 1 grudnia 2014

Poniedziałek



Dzisiaj zrobiłem zestawienie moich wpływów i wydatków. Jestem na minusie. Niestety, zaczynam chorować i leki kosztują. Chyba mam coś w nerkach w tym miesiącu idę do urologa. Nie piłem piwa od sześciu lat i tak się zrobiło.
Odrzuciło mnie po prostu i nie mogę wypić więcej niż pół szklanki. Psychika tak działa. To po moich przeżyciach w tamtym okresie tak mnie wzięło.
Zakochałem się, nie wiem, czy to tak można nazwać w młodszej o 20 lat kobiecie. I już wiecie wszystko. Nic z tego nie wyszło i dobrze , że mleko się nie rozlało i nikomu szkody nie zrobiłem. To zauroczenie minęło i już nie wróci. Najgorsze to, jak chłop myśli tym co ma na dole. Rozum idzie precz.
Teraz rozumiem, że to było śmieszne i głupie i jest mi wstyd. Ja, stary pryk i młoda dziewczyna. Tfu... Niestety, życie nie wybiera i wszystko jest możliwe.
Ale moja rada jest taka, nie pakujcie się w takie tarapaty, bo nie warto.

Trzeba, zatem pić piwo, by mieć zdrowe nerki.
Zarobki w Internecie 303 Norma wyrobiona, ale martwi mnie, że ciągnie to jeden PP a inne marnie. Moje działania idą nie w tym kierunku co trzeba. I do tego ludzie coraz mniej czytają książek, bo za drogie. Mogliby obniżyć VAT, a nie jęczeć, że mało czytamy. Książki to luksus, na, który ja już od wielu lat sobie nie mogę pozwolić. Za komuny kupowałem kilka w tygodniu a teraz jedną na 10 lat. No, bo jak można wydać 40-50zł za jedną książkę przy zarobku 1 237, najniższej pensji? Niech mi jakiś poseł na to odpowie. Zresztą oni żyją w innym świecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz