środa, 17 grudnia 2014

Na dole bez zmian




No nareszcie post zszedł z głównej strony i stał się spokój. Dało mi to wiele do myślenia. Jak wielu ludzi czyta Internet. Szukają artykułów i czytają. Zrobiłem z tej akcji stronkę na Facebooku Co zrobić z suchym chlebem i polubiło cztery osoby. Tak myślę, ile ludzi polubi i wpisze na stronie jakiś przepis na chleb czy na to, co robi z chlebem. Na razie ciągnę to sam, ale po Nowym Roku to zlikwiduję, bo nie przypuszczam, żeby był jakiś odzew na taką akcję. Owszem, czytają i pod artykułem była dyskusja, ale potem wszystko się skończy. Polak tak ma, słomiany zapał. A, już myślałem, że w Imagilacji coś się stanie.
Moja śpi po pracy, wczoraj ciągnęła 13 godzin na noc. Jak poszła o 22.00 to przyszła o 11.00 następnego dnia. I co z BHP i wypoczynkiem. Ciul z taką pracą. Ciężka jak w kopalni za 1300 Tylko w kopalni mają wyższą pensję, ale na pewno pracują podobnie jak moja ciężko. To jest urok Imagilandii, małych zapyziałych miasteczek, gdzie nie ma pracy, nikt tu nie dba o rynek pracy. Burmistrz znowu jest ten sam, bo oczywiście młodzi pierdzieli w stołki zamiast iść na wybory, a teraz wypisują różne głupoty w dyskusjach pod artykułami w internecie jacy oni mądrzy. Mądrzy to na pewno, ale leniwi jak but. Oczywiście te słowa dotyczą większości, bo jeszcze obrażą się Ci, którzy poszli. I tak wszystkim nie dogodzi.
Znowu kadencja rady pod tytułem filmu Sami swoi i stracone złudzenia, żeby było lepiej. Na dole jest jak było melduję górze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz