wtorek, 30 grudnia 2014

Pisanie


   
Dzisiaj mi się dostało za sprawą czytelniczki. Napisała, że moje posty źle się czyta napisane niechlujnie i bez interpunkcji. Przeprosiłem i napisałem, że się poprawię. I zacząłem poprawiać wszystkie błędy i literówki oraz przecinki. Głupio mi się zrobiło, bo nie myślałem, że ktoś to czyta i zwraca na te rzeczy uwagę. nie jestem poetą, pisarzem i dziennikarzem. Nie potrafię tak pięknie pisać. Piszę dla siebie. Dla oczyszczenia organizmu. A tu takie pretensje. Zacząłem wszystko poprawiać.I poprawiłem. Nie wiem czy będę pisał poprawnie, bo mi się nie chce, a nikt nikogo nie zmusza, żeby czytać moje wypociny.

Wyłączyłem komentarze i będzie spokój.
Podoba mi się opcja wyłączenia komentarzy, one najczęściej obraźliwe. Dostałem na mojego bloga o filmach komentarz typu " ty debilu", to już chyba trochę ktoś przegiął. Tak obrażać to może tylko kmiot i słoma mu wystaje z butów. Oczywiście można wyrazić swoje zdanie, ale nie tak. Nie lubię takich, którzy o kimś piszą w ten sposób. Jest to po prostu po chamsku. Domyślam się, że za tymi komentarzami stoją młodzi ludzie, którzy jeszcze nie wiedzą co czynią i nie wiedzą po co zostali stworzeni.

Nie będę o tym więcej pisał, bo szkoda liter.
Lepiej się zająć moją Imagilancją, bo w niej za takie czyny to dostaje się po pysku i prostuje się człowieka od razu. Nasz mały światek, mimo że mały i skromny to lepszy w niektórych sprawach od otaczającej nas rzeczywistości. Idziemy powoli i do przodu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz