sobota, 2 maja 2015

Wątroba mi się przewraca



Wczoraj znalazłem stare wydawnictwo o Imagilandii, które dostałem od teściowej. Jest to takie podsumowanie nieistniejącego Urzędu Statystycznego byłego miasta wojewódzkiego z 1987 roku. Zrobię skan tego dokumentu i dam jeden do naszej biblioteki, jeśli będą chcieli. Wyszło tego tylko 300 egzemplarzy i ten, który posiadam to możliwe, że jest jednym z ostatnich jak nie jedyny.
Obecnie do takich wiadomości z tego okresu dostęp jest utrudniony lub wręcz niemożliwy.
W każdym razie w dziale gospodarka ilość zatrudnionych wynosiła w zaokrągleniu 5900 osób, gdy teraz wynosi 2400 i ponad 1200 osób bezrobotnych , a w całym powiecie obecnie zatrudnionych jest ok 7500 tysięcy osób.
Nie będę tego komentował, bo liczby mówią za siebie. Co z nami zrobili?
Na końcu tego opracowania była mowa o wzroście liczby mieszkańców w 2000 roku do 19 000 tysięcy, gdy, tymczasem liczba się zmniejszyła do 13 300 w czerwcu 2014 roku.
Całe opracowanie jest dosyć ciekawe i ma inne liczby odnoszące się do oświaty, liczby mieszkań słowem do całej sfery życia. Będę je czytał w terminie późniejszym.

Na dodatek wszystkiego wczoraj chodziłem jak wkurzony zając, bo robiłem podsumowanie miesiąca w wydatkach i wpływach. Niestety, trzeba trzymać się za kieszeń, jeśli niewiele się zarabia. Wchodzę na konto i patrzę wypłata z bankomatu 500zł i przy tym widnieje prowizja 17,50 Mało nie zemdlałem z osłabienia. Patrzę dalej znowu wypłata 500 zł i prowizja 17,50 No to już mnie wkurzyło.
Dostaję 1050 zł na wypłatę i, jeśli chcę ją wypłacić to płacę 35 zł bankowi. Niech to szlaczek trafi.
Za telefon i dzwonię na Infolinię. Tam pani mi mówi, że tak pobierają 3,5% nie mniej niż 5 Chyba, że wypłacam w bankomacie przy banku, wówczas nie ma prowizji. Tak, tylko najbliższy oddział banku to ja mam 20 km od siebie. 


Zatem opłaca mi się pojechać do banku w powiecie wypłacić z konta swojego i żony po 1000 zł i wrócić do domu. Poniosę mniejsze koszty. 


Nie!
Ziemia staje w miejscu!
Niech Kopernik wstaje z grobu! 


Pomyślałem i dzwonię do zięcia. On mi mówi, że wszystkie zachodnie banki tak mają od teraz tylko PKO BP jest bez takich opłat. Ma opłaty, ale nie takie wysokie. Sprawdziłem i rzeczywiście z bankomatów swoich mają za 0 Tak, więc czeka mnie zadanie likwidacja konta w Agricole i wyrobienie nowego w PKO BP, bo mamy go w Imagilandii. 


Policzyłem, że zarabiając 30 000 razem z moją żoną, w ciągu roku oddaję bankowi 1 050 na prowizję, bo tyle wynosi 3,5% a żyć trzeba. Wypłacając z bankomatu tyle oddaję bankom. Jedną moją pensję.
Już nic nie będę pisał, bo słabnę i krew mnie zalewa.


Problem jest szerszy bowiem mamy emerytów i oni mając małą emeryturę np 1000zł muszą z tego 35 zł oddać bankowi jako prowizja. Rząd mówi, że podwyższa emerytury o 30 zł jedną ręką a drugą zabierają banki podwyższając prowizje. Jest to kradzież w majestacie prawa. Nie dziwię się emerytom, którzy wolą jak przynosi emeryturę listonosz do ręki. Nie jesteśmy Niemcami i nie żyjemy raczej w raju, z którego w tym roku wyemigruje znowu około 1 mln osób. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz