poniedziałek, 9 marca 2015

Droga św. Jakuba - inspiracja



Moje wakacje raczej urlop to będzie działka i wyjazd do Wrocławia na kilka dni. No cóż nic specjalnego. Na tyle mnie stać. Moje pół etatu dobrze płatne ale tylko 1050 zł plus zarobek mojej żony 1360 daje 2410 zł. To dużo i mało.  Z tego 800 zł to opłaty 100zł benzyna i 60 papierosy (liquidy), czyli jedna pensja idzie zawsze w kosz. Zostaje 1360 zł na życie. Z tego 150 to leki i cienko przędziemy, bo trzeba odłożyć na naprawę to zębów, to kupno butów, to fryzjera żony i pieniądze fruną w dal. Próbuję zarobić w Internecie ale to są zarobki na waciki.

Nie o tym dzisiaj. Chciałem zaproponować młodym ludziom i tym którzy nie wiedzą co zrobić z wakacjami a chcą je spędzić naprawdę aktywnie pieszą wędrówkę po Hiszpanii. Nie, nie bójcie się to wygląda strasznie ale takie nie jest. Co byście powiedzieli na Drogę św. Jakuba, Zobacz ten link jeśli nie wiesz co to takiego. Zobacz też film Droga życia z 2010 roku. Polecam film i to jest to czego trzeba młodym ludziom.
Tutaj podaję linki do stron na których znajdziecie informacje, mapy i zdjęcia uczestników i ich relacje.
http://www.caminodesantiago.pl i http://www.santiago.defi.pl  i http://mypielgrzymi.com/

Jest to naprawdę fascynująca droga. Oglądałem zdjęcia i czytałem relacje uczestników  tych pielgrzymek. Serce się rwie do takiego marszu. Jeśli masz dwa tygodnie urlopu weź osobę towarzyszącą  i zaplanuj swoją drogę. Najlepsze są odcinki w Hiszpanii, do której trzeba dotrzeć. Nie trzeba wielkiej kasy, można na stopa, można trochę koleją w kilka osób to taniej bo są bilety wycieczkowe. Informacje ile kosztuje nocleg znajdziesz na stronach w Internecie. Policz dokładnie i zobaczysz, że wczasy są droższe na osobę niż taka podróż, którą zapamiętasz na całe życie. Istnieją też grupy, które skrzykują się na tych stronach w Internecie, zatem możliwości jest wiele. Trzeba poczytać, nakręcić się pozytywnie i do dzieła. Kibicuję takim wyprawom. Dajcie linka jeśli pójdziecie, chętnie pooglądam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz