- Ile masz - pyta
- Mam dwa złote, tyle mi zostało z zakupów.
Wyciągam tą maszynkę i oddaję mówiąc.
- To za drogie, żebyś mi dawał za dwa złote
-Cześć
-Cześć
Co wynika z tej historii, Otóż tak łatwo podejść człowieka, chociaż wie, że to naciąganie. Oglądam TV, rozmawiam z ludźmi, trochę wiem , bo przeżyłem i co? Łatwo i tak człowieka naciągnąć w prosty sposób.
Całe życie człowiek się uczy i głupi umiera. Nie dziwię starszym ludziom, których naciągają różni choksztaplerzy na wnuczka czy w inny sposób. Łatwo mówić jak się widzi wszystko z boku, a jak stajesz prosto w twarz z zagadnieniem to traci człowiek głowę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz